Octawia I czy warto kupić Proszę o opinie

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • hihip
    Classic
    • 2009
    • 13

    Octawia I czy warto kupić Proszę o opinie

    Pomocna informacja :wink:
    Byłem w innym ASO , bardziej zaprzyjaźnionym i okazało się tak:
    zdaniem wcześnejszego ASO wymiana paska przy 125tyś
    jednak podjechałem do innego punktu i mechanicy w zaprzyjaźnionym ASO jednak powiedzieli , że to zbyt dużo i paski pękają :P więc cała prawda wyszła na jaw
    Poprawnie :
    Wymiana paska od 90tyś do 105 tyś MAX
    "Jestem oazą spokoju, zajebiście wyluzowanym kwiatem lotosu na idealnie gładkiej tafli jeziora."
  • giiiienek
    Ambiente
    • 2007
    • 242

    #2
    Octawia I czy warto kupić Proszę o opinie

    Witam mam do kupienia Octavie I kombi rok produkcji 2003/2004 1.9 TDI 90KM przebieg 108tys km, climatronic, 4 poduszki, parktronik, tempomat, komputer pokładowy, kierownica wielofunkcyjna, czujnik deszczu, podgrzewane siedzenia przednie, asr. JAKĄ cenę warto za nią zapłacić?? Dodam że stoi w Niemczech i wyszła by mnie tak do 22tys zł że wszystkimi kosztami rejestracji w Polsce.
    Dodam że obecnie mam Octavie 1999r 110km TDI ale chcę wymienić na coś nowszego bo już mam 300tyś przebieg i nie chcę już w nią inwestować.

    Komentarz

    • DGW
      RS
      S_OCP Member
      • 2006
      • 2330

      #3
      Zamieszczone przez giiiienek
      Octavie I kombi rok produkcji 2003/2004 1.9 TDI 90KM przebieg 108tys km,
      jesteś pewny tego przebiegu?
      wyposażenie wskazuje na to że auto sprowadzone więc osobiście w to co na liczniku bym nie wierzył nawet podpierając się tym
      Zamieszczone przez giiiienek
      Octavie 1999r 110km TDI ale chcę wymienić na coś nowszego bo już mam 300tyś
      w roczniku 2003-2004 można bez problemu sprawdzić przebieg więc podjedź np. do chłopaków z dynosoftu lub gdzieś gdzie dysponują nowszym vag-iem i się przynajmniej okaże czy przebieg prawdziwy

      [ Dodano: Sob 17 Kwi, 10 22:58 ]
      przepraszam nie doczytałem że auto stoi w Niemczech
      w takim razie osobiście twierdzę że licznik odkręcony przynajmniej 100-200kkm
      NFPNorth-West
      2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm
      WARSZTAT www.dsize.pl
      ->
      CENNIK warsztat 01.01.11 <-plik do pobrania tel. 790226060
      spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]

      Komentarz

      • giiiienek
        Ambiente
        • 2007
        • 242

        #4
        Kobieta (52lata breif) zostawiła w rozliczeniu w salonie. Znajomy który handluje w Niemczech kupił ją i ma na sprzedaż i widziałem jak ja mu wystawiali z salonu wiec raczej nie przekręcana i jest książka serwisowa (ostatni wpis w 2009r 86tys km)

        Komentarz

        • str33t
          Rider
          • 2010
          • 625

          #5
          Tak, jak kolega wyżej napisał. Bogate wyposażenie, a przebieg niski (tym bardziej, że auto jeździło po autobahnach) - warto to sprawdzić. Co do ceny, to najlepiej najpierw sprawdź auto (poza wyposażeniem i niby małym przebiegiem warto postawić je na kanał i obadać ewentualne wycieki, zużycie niektórych elementów etc.)
          Gdyby przebieg był taki, jak napisałeś to z takim wyposażeniem, rocznikiem ja bym dał za nią ok. 20 000 zł (za same auto + ew. koszty rejestracji w Polsce)

          Sam niedawno kupowałem Octe i wiem, że znaleźć auto z małym, a rzeczywistym przebiegiem jest sztuką. Mam nadzieję, że Tobie się uda. Powodzenia :wink:

          Komentarz

          • DGW
            RS
            S_OCP Member
            • 2006
            • 2330

            #6
            giiiienek, nioe bierz tego osobiście do siebie ponieważ jest w Polsce ludzi wielu co uważają że Niemiec kupuje diesla po to żeby stał na podjeździe domu.
            Moim zdaniem jeśli ta Pani (52lata) jest z jakieś charytatywnej organizacji to może i przebieg oryginalny ale znając życie to tylko Polacy są tak naiwni że wieżą w to że Niemiec odda auto w super stanie z małym przebiegiem za 1/3 ceny rynkowej. Co do znajomych to wzmożyłbym czujność dwukrotnie. To tak jak z rodziną na zdjęciu. Najlepiej wychodzi się po środku... żeby nie wycieli
            Pożycz od kogoś laptopa z kabelkiem i na początku sprawdź przebieg, potem jedź na jakąś stację żeby sprawdzić auto od spodu i dopiero będziesz wiedział cóż to jest warte. Sprawdzenie przebiegu da potraktuj jako narzędzie do negocjacji ceny ponieważ auto może być z dużym przebiegiem ale na prawdę zadbane
            NFPNorth-West
            2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm
            WARSZTAT www.dsize.pl
            ->
            CENNIK warsztat 01.01.11 <-plik do pobrania tel. 790226060
            spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]

            Komentarz

            • Voit
              Elegance
              • 2010
              • 816

              #7
              Fajny przebieg!
              Auta z tego rocznika wystawiane na sprzedaż mają przeważnie 130 tyś km.
              A czy ta pani w wieku 52 lat nie jest przypadkiem księdzem?
              ...Bo słyszałem, że księża mało jeżdżą i tanio sprzedają samochody...

              Komentarz

              • Krzysiek25
                Ambiente
                • 2008
                • 154
                • Octavia II combi (1Z5)
                • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                #8
                1. Odrzuca mnie każda oferta, która posiada w tekście różne wariacje słowa "handel"
                2. Podobnie zastanawiają mnie właściciele - lekarze, prawnicy, starsi pasjonaci motoryzacji i kobiety w sile wieku. Każde takie zwrócenie uwagi na płeć kierowcy zapala mi lampkę. Ale załóżmy, że jest ok, jeździła nią babka. Mam nadzieję, że nie zostanę posądzony o szowinizm, ale.. dlaczego auto "od kobiety" ma być lepsze od auta "od faceta"? Z doświadczenia wiem, że kobiety nie dbają tak o auta jak faceci (uogólniam, ale takie mam doświadczenia;p). Z doświadczenia też wiem, że mają tendencje do późnej zmiany biegów, zwłaszcza jak autko "ciągnie" do wysokich obrotów - "co z tego, że wyje". Wielu kierowców firmowych TDI, których znam osobiście, i są to faceci, nie przejmuje się żywotnością silnika swoich firmówek, tylko cisną poza 5tys obrotów i jeżdżą na jednym biegu, bo się da. A świadomość wielu kobiet w sprawach zw z 4kółkami kończy się na tym gdzie lać płyn do spryskiwaczy, jaką wlewać benzynę i jaki jest nr do assistance na wypadek awarii, więc...
                3. 108tys przebiegu na ponad 6lat - to tak z 15tys na rok. Hmm.. Więc czytając ofertę mam rozumieć, że ktoś rezygnował przy zakupie z wyzszej kultury pracy i osiągów na rzecz spalania, po czym kręcił przebiegi w zakresie opłacalności jazdy zwykłą benzyną?? A zamiast normalnej benzyny dobierał opcjonalne wyposażenie?? Poza tym jeśli się dobrze orientuję to przy jednym z pierwszych pytań doradcy ds sprzedaży w salonie jest "Jaki roczny przebieg pan/pani zakłada?". Zysk zyskiem, ale chyba nie polecają każdemu klientowi silnika TDI dla wyższej marży, prawda?
                4. Książka serwisowa może być zbiorem bajek, jeśli już wierzyć w coś na odległość - to przynajmniej VIN i pełna historia z ASO.
                5. Autko z serwisu nie musi być ani idealne, ani na chodzie ;p Znam opowieści z pierwszej ręki o jakości samochodów używanych, wystawianych na sprzedaż przez ASO. Ładnie to brzmi - i na tym się czasami kończy
                6. Jak wielu bardziej doświadczonych kolegów z forum uważam, że lepiej aby samochód obejrzał ktoś, kto się zna i realnie ocenił zużycie samochodu. Nie wierzyć na słowo, nie ufać znajomym, przesiewać przez sito i sprawdzać samemu - albo na koniec (odpukać!) mieć pretensje już tylko do siebie

                Tak, jestem sceptykiem jesli chodzi w ogóle o kupowanie aut uzywanych, a zwłaszcza diesli. Prosiłeś o opinie, mnie się nasunęło to co powyżej. Pozdrawiam.

                Komentarz

                • phoneman
                  RS
                  • 2008
                  • 3374
                  • Octavia I (1U2)
                  • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                  #9
                  A ja bym pojechał to autko zobaczyć. Nawet jak ma 100 tys więcej, a było serwisowane do końca to nie jest powód, żeby go odrzucać. Jeżeli właściciel robił wszystko zgodnie z kulturą serwisowa.
                  .

                  Jeżeli moja odpowiedź okazała się pomocna, wciśnij "Pomógł" k

                  Polecam Szybkie pożyczki Rzeszów oraz Tanie ubezpieczenia OC Rzeszów

                  Komentarz

                  • avocado
                    Ambiente
                    • 2010
                    • 182

                    #10
                    cena dobra, bierz!

                    Komentarz

                    • Voit
                      Elegance
                      • 2010
                      • 816

                      #11
                      quote="phoneman"]A ja bym pojechał to autko zobaczyć. Nawet jak ma 100 tys więcej, a było serwisowane do końca to nie jest powód, żeby go odrzucać. Jeżeli właściciel robił wszystko zgodnie z kulturą serwisowa. [/quote]

                      ...Jeśli właściciel robił wszystko zgodnie z kulturą serwisową, a następnie cofnął licznik o 100 tys km, to chyba ma coś nie tak z głową.
                      Pojechałbym zobaczyć samochód, a szczególną uwagę zwróciłbym na podsufitkę nad kierowcą.
                      Może jechał po wybojach i walnął głową...

                      A tak na serio:
                      Jeśli kupujesz używany samochód, to musisz być pewny jego stanu technicznego.
                      Tylko i wyłącznie.
                      Gdzie auto było serwisowane i ile ma przebiegu to sprawa drugorzędna.
                      Diesle potrafią przejechać bardzo dużo , a fakt serwisowania w ASO ma w tym przypadku bardzo małe znaczenie.
                      Kto tym samochodem jeździł pozostaje zupełnie bez związku z tematem.
                      Chyba że kupujesz samochód od kogoś, kogo dobrze znasz.

                      Prawidłowa ocena stanu technicznego auta na podstawie oględzin zewnętrznych, jazd testowych i wizyty w zaufanym warsztacie, powie o samochodzie więcej niż niemiecka książka serwisowa i "opowieści z mchu i paproci" o pani w średnim wieku, nie palącej i mającej dobre serce.

                      Nie słyszałem o tym aby Niemcy kupowali samochody, stawiali przed domami i oglądali.
                      Niemiec kupuje auto, jeździ dużo bo ma wszędzie autostrady. Zwłaszcza dużym samochodem z silnikiem Diesla.
                      Bywa że na zakupy zwykle jeździ czymś mniejszym.
                      Nie oszczędza na serwisie.
                      Sprzedaje samochód po co najmniej dziesięciu latach.
                      No, chyba że coś stanie się wcześniej. (---> znaczy się BUM!)
                      I tak powstają "okazje".
                      Auta - świerzynki, nie śmigane, funkiel nówki itp.
                      Od starszych pań i księży.

                      ...Jeśli czasem trafi się prawdziwa okazja, to handlarz znajdzie ją wcześniej niż Ty i zarobi na tym aucie więcej niż zwykle.
                      Jeśli Twój kolega jest takim właśnie handlarzem (bez urazy :wink: ) i masz do Niego pełne zaufanie, to bierz samochód w ciemno i nie zadawaj pytań na forach internetowych.
                      Oczywiście, podczas eksploatacji mogą wyjść jakieś kwiatki, ale wtedy pretensje kieruj do kolegi, który wystawił Ciebie na minę.

                      Według mnie (a sądzę, że nie wymyśliłem prochu), cofnięty licznik świadczy o bardzo pilnej potrzebie bardzo szybkiego pozbycia się problemu.

                      Podejmij decyzję, której nie będziesz żałował.
                      Powodzenia.

                      Komentarz

                      • zielony49
                        Ambiente
                        • 2009
                        • 180

                        #12
                        Niemcy może i jeżdza ale polacy czasami stawiaja... , czego niewatpliwym przykladem może byc moja osoba, przez ostatni rok zrobilem niecałe 3 tys. km. słownie ( trzy tysiace)
                        Dipol

                        Komentarz

                        • giiiienek
                          Ambiente
                          • 2007
                          • 242

                          #13
                          Auto widziałem osobiście jeździłem nim i z tego co słychac i widać to wszystko ok . Oczywiscie najlepiej było by podłaczyc pod kompa i wszystko sprawdzić ale nie mam takiej możliwości w Niemczech. I chodziło mi o opinie czy warto kupić biorąc pod uwagę że ma te 108tys ( ma na sprzedaż też inne samochody które mają po 200 i 300tys km on licznika nie przekręcał ale czy ta osoba która oddawał samochód w rozliczniu raczej nie miała powodu cofać licznika, ale kto wie)
                          Znajomy z serwisu Skody kupił Fabie 4 letnią bo klientka wzięła nową (pani doktor a zrobiła nią 15tyskm)

                          Komentarz

                          • wojtass
                            Rider
                            • 2007
                            • 473

                            #14
                            giiiienek
                            pytales na forum czy warto. Kolega dobrygrzeswawa odpowiedzial Ci co i jak, co oczywiscie takze sie zgadzam z w/w odpowiedzia. A co Ty zrobisz, Twoja sprawa. A co do ksiazek serwisowych, to mozna je zakupic za pere stowek wszystkich producentow aut. Oczywiscie zrobic pieczateczki i wklepywac w te ksiazki co chcesz. Pzdr

                            Komentarz

                            • giiiienek
                              Ambiente
                              • 2007
                              • 242

                              #15
                              Z książka to sie zgadza ale w serwisie powiedzą kiedy ostatnio była np wymiana oleju i jaki przebieg wtedy był. Jesli np. w 2008r był wymieniany olej czy cos innego i przebieg ponad np. 150tyś a teraz mniejszy to znaczy że cos nie tak.
                              Znajomemu tak sprawdzałem Passata , sprzedawca twierdził że ma najechane 150tys a wyszło że pare lat temu miał juz ponad 300

                              Poprzednią Octavie też kupiłem od niego miała 200tys i ja dobiłem do 300 przez 5 lat

                              Komentarz

                              • shok
                                RS
                                • 2009
                                • 2070
                                • Octavia I (1U2)
                                • AXR 1.9 TDI PD 101 KM

                                #16
                                http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/se...&usedCarSeals= i tyle w temacie Janosiki są wśród nas
                                W wyszukiwarce zaznaczyłem jedynie przebieg + pare najważniejszych z względu na cene opcji np climatronic

                                [ Dodano: Nie 18 Kwi, 10 12:25 ]
                                Jak dodałem siedzenia grzane, kolor metalik wyszło tak http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/se...&usedCarSeals=
                                Mój kolega też kupił auto od szwagra z Niemiec.Miała być igła.I jest non stop kuje go w du.e Koszty napraw wyszły go prawie tyle ,że miałby drugą taką samą ale za to teraz silnik jest jak z fabryki.
                                Moim zdaniem powodzenia.I pamiętaj nigdy nie kupuj i nie sprzedawaj auta w rodzinie i najlepszych kolegów

                                Komentarz

                                • giiiienek
                                  Ambiente
                                  • 2007
                                  • 242

                                  #17
                                  No właśnie moja chciał kupić kuzyn ale mu odradzam niech coś zacznie się psuć to potem będzie miał pretensje (chociaż teraz wszystko jest ok)
                                  Co do psucia nie ma zasady można kupic prosto z salonu i mieć problemy ( chociaż mniej prawdopodobne niż używanego)

                                  Komentarz

                                  • herman
                                    Rider
                                    • 2005
                                    • 456

                                    #18
                                    Zamieszczone przez dobrygrzeswawa
                                    w roczniku 2003-2004 można bez problemu sprawdzić przebieg więc podjedź np. do chłopaków z dynosoftu lub gdzieś gdzie dysponują nowszym vag-iem i się przynajmniej okaże czy przebieg prawdziwy
                                    Witka

                                    A podpowiesz ktory to VAG musi byc i gdzie szukac tego przebiegu?? Bo ja chce spzredac swoja i ewentualnie bym komus pokazal ile ma km przebiegu

                                    Pozdrawiam
                                    --------------

                                    Komentarz

                                    • giiiienek
                                      Ambiente
                                      • 2007
                                      • 242

                                      #19
                                      Jak ktoś przekręca licznik i ma pojęcie o tym to przekręci tu i tam i po Vagu i tak sie nie dojdzie.

                                      Komentarz

                                      • DGW
                                        RS
                                        S_OCP Member
                                        • 2006
                                        • 2330

                                        #20
                                        Zamieszczone przez herman
                                        A podpowiesz ktory to VAG musi byc i gdzie szukac tego przebiegu??
                                        Używam wersji 704 i w niej jest możliwość odczytu z EDC-15. Jest to w "funkcje dodatkowe"

                                        Zamieszczone przez giiiienek
                                        Jak ktoś przekręca licznik i ma pojęcie o tym to przekręci tu i tam i po Vagu i tak sie nie dojdzie.
                                        jeszcze nie spotkałem się z takim kręceniem żeby nie można było się połapać że coś jest nie tak. Do tego jest jeszcze potrzebna głowa na karku a większość kręcicieli ma ją pustą
                                        NFPNorth-West
                                        2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm
                                        WARSZTAT www.dsize.pl
                                        ->
                                        CENNIK warsztat 01.01.11 <-plik do pobrania tel. 790226060
                                        spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]

                                        Komentarz

                                        • Maicroft
                                          Moderator
                                          S_OCP MemberModeratorr
                                          • 2004
                                          • 25757
                                          • Audi

                                          #21
                                          Zamieszczone przez dobrygrzeswawa
                                          jeszcze nie spotkałem się z takim kręceniem żeby nie można było się połapać że coś jest nie tak. Do tego jest jeszcze potrzebna głowa na karku a większość kręcicieli ma ją pustą
                                          No wlasnie, przeciez mozna zrobic tak, aby sladu nie bylo, tam gdzie sprawdza VAG, tylko komu by sie chcialo.
                                          Spritmonitor.de

                                          Komentarz

                                          • liroyek
                                            Rider
                                            • 2008
                                            • 620

                                            #22
                                            niemyc ni ekupuja disla by malo jezdzic wiesz oni tu placa rocznie dodatkowy podoatek, ktory przy dislu jest wikszy, bo zakaldaja ze skoro disel to duzo jezdzi
                                            ale ni emowie nie moze akurat ci sie udalo
                                            ja widzialem w bmw stoi 3jka uzywka, 2006 rok z przebiegiem 35 tys km bryna chyba 2,0 za 17 tys euro

                                            [ Dodano: Pon 19 Kwi, 10 11:10 ]
                                            duzo niemcow sprzedaje autka jak nie maja zielonej naklejki chyba juz do centrum berlina musi byc zielona, inaczej nie wjedziesz
                                            Scirocco 1,4 TSI 160 KM by Aligator - Dynosoft
                                            bylo 174,5 PS i 265Nm jest 216,6 PS i 333,5 Nm
                                            http://picasaweb.google.com/liroyek/...60154131398354
                                            Fotografia Ślubna i nie tylko - www.negatyw.co

                                            Komentarz

                                            • jacog
                                              Rider
                                              • 2008
                                              • 420
                                              • Felicia I (6U1)

                                              #24
                                              chimek11, jak na taryfę to chyba przebieg niewielki

                                              Komentarz

                                              • se@l
                                                Ambiente
                                                • 2009
                                                • 169

                                                #25
                                                każdy wątek tego typu taki sam...

                                                są dwa wyjścia:
                                                -albo kupujesz nowy samochód,
                                                -albo godzisz się z tym że kupujesz auto bite, walone, kręcone itp.

                                                praktycznie wszyscy moi znajomi którzy sprowadzili auto kupili je od dziadka, księdza lub starszej pani. Moje auta podobnie - w opinii sprzedawcy. Są na sprzedaż RSy, Irmschery i AMG od dziadków, ostatnio modne że w 200% bezwypadkowe.

                                                Jak kupisz ten w 200% bezwypadkowy to po pierwszym wypadku pozostaje ci jeszcze 100% więc możesz sprzedać w 100% bezwypadkowe Więc te są nieco droższe.

                                                Próbowałem kupować od znajomych co mają znajomych i tamci znajomi zapewniali że auto dobre... tak pogorszyły się stosunki z sąsiadem...

                                                Mój brat kupił od pewnego pana auto bo tamten był wyjątkowo miły i zaprosił na herbatkę i był taki gadatliwy - mina zwiędła po pół roku jak lakier zamienił się w skórę słonia...

                                                Szczerze już miałem dość po zakupie lub uczestnictwa w zakupie około 10 aut w ciągu ostatnich 2 lat. Wybrałem opcję nr 1 z początku posta...
                                                pozdrawiam Krzysztof

                                                Komentarz

                                                Pracuję...